sobota, 5 czerwca 2010

Nootropil-owa słodycz.



Ostatnio podczas rozmowy z moją koleżanką z obecnego 3 roku Wydziału Stomatologii, na czacie jednego z popularnych współcześnie portali społecznościowych, uskarżała mi się ona, że właśnie skończyła jej się czekolada. Poprosiła nas o pomoc w przygotowaniu czegoś słodkiego, żeby mogła dalej sumiennie uczyć się do Sesji. Nie musiałem się długo namyślać...

Każdy z nas, posiada w lodówce mleko, a to już połowa sukcesu. O zaletach spożywania mleka, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. W szufladzie zaś często znajdziemy budyń.

I tutaj mała dygresja na temat ceny budyniu. Te sypkie produkty, jak wiemy, różnią się ceną, o ile kupujemy pojedyncze sztuki, są to tylko grosze, ale co powiedzieć, gdy robimy zapas na całą Sesję? Otóż zawsze będąc w sklepie należy sprawdzić ile gramów budyniu znajduje się w danym opakowaniu i na ile szklanek mleka wystarczy. W sprzedaży bowiem, w tej samej cenie, są opakowania starczające dla dwóch, trzech, a nawet czterech osób, więc w zależności od wyboru, możecie nakarmić wszystkich swoich Współlokatorów, zapewniając im zdanie egzaminów. A sekret już Wam wyjawiam:

Nie u każdego w domowej apteczce znajduje się Piracetam i nie na każdego on działa. A na pewno nie na osobę, której Wykładowcy z Zakładu Farmakologii wmówią, że to placebo. Otóż my na Ranczo mamy swoje zdanie. Mielimy w stylowym kujawskim młynku na proszek 800mg tegoż środka, po czym wsypujemy do salaterki, równomiernie zalewając budyniem. Do proszkowania specyfiku, używamy czasem moździerza, i nie przekraczamy dawki 1200mg, ze względu na możliwe działania niepożądane, ze stanami depresyjnymi włącznie. Jak ugotować budyń, powinno być napisane na torebce. Tak przyrządzony posiłek zapewni nam nie tylko mnóstwo węglowodanów potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania mózgu, ale i coś więcej...

Budyń można spożywać na ciepło lub na zimno, w zależności od preferencji.

Składniki i cena:
-saszetka budyniu - 0,89 PLN
-mleko (1 litr)- 2,19 PLN
-Nootropil (90 tabl. - 60,00PLN)


Propozycja podania.


Nie polecamy Memotropilu, mimo niższej ceny od proponowanego środka. Podane nazwy są nazwami handlowymi leków. Niniejszy tekst nie jest w żadnym sensie zachętą do zażywania jakichkolwiek specyfików farmaceutycznych i powinien być traktowany z dużą dozą poczucia humoru.

3 komentarze:

  1. Nie chcą mi sprzedać Nootropilu w aptece :(

    OdpowiedzUsuń
  2. nie mogliście napisać wczesniej, że memotropilu nie polecacie? Ejj no...a ja się zastanawiam dlaczego mnie tak głowa napieprza :/

    OdpowiedzUsuń
  3. hmmm, prosimy czytać do końca... :) natomiast Memotropil ma słabsze działanie, to polski odpowiednik i dlatego nie gwarantujemy "skuteczności", a działania niepożądane to już inna bajka...

    OdpowiedzUsuń