niedziela, 30 maja 2010

Śniadanie wyborcze a la Bratek und rambel.






Przyjaciele, a jednocześnie Konkurencja z projektu "Przystań Olbrachta" oferującego potrawy z dostawą do domu nowiutkim VW Golfem, zaproponowali nam swój nowy projekt łączący kojącą melisę z kiełbasa wyborczą...





W obliczu zbliżających się wyborów do Samorządu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego chcielibyśmy zaproponować pożywne i orzeźwiające umysł "Śniadanie wyborcze".
Do skomponowania tego wykwintnego posiłku nie potrzebujemy wielu składników.


















Składniki:
-Majonez (może być BYLEJAKI, my pojechaliśmy na pełnym geju... postawiliśmy na BIAŁUTY)
-kukurydza z puszki (marka również dowolna)
-tuńczyk Katsuwonus Pelamis (w sosie własnym gdyż najlepiej komponuje się z pozostałymi składnikami)


Wykonanie:
Otwieramy kolejno puszkę tuńczyka używając zwykle już w puszkach zamontowanego uchwytu. Ostrożnie, żeby nie URWAĆ!
Uwaga: przed opróżnieniem zawartości puszki do uprzednio przygotowanego naczynia, należy pamiętać o odsączeniu nad zlewem sosu)
Następnie dodajemy ze słoja preferowaną ilość majonezu oraz kukurydzę (postępowanie jak z tuńczykiem).
Dla podkreślenia walorów smakowych tego dania można byłoby okrasić je ociupinką ananasa. Będzie to niczym wisienka na torcie naszego dania - polecamy na romantyczny wieczór - kolacje z partnerem (nie wnikamy jakiej płci).


Miskę należy odstawic na 10-15 minut, pozwalając aby aromat poszczególnych składników dobrze się przegryzł.
W między czasie, szczególnie kandydatom w tegorocznych wyborach polecamy przygotowanie specjalnego napoju studzącego ich wyborcze zaPAŁY.

Smacznego!

piątek, 28 maja 2010

Praktyczne zastosowanie "Szczeklika".


Wierna Fanka, Ala, przesłała na e-mail Ranczo ciekawy przepis, który od razu przypadł nam do serca, wzroku, języka i do żołądka. W prostych, żołnierskich słowach przekazuje swój kuchenny sekret, posłuchajmy...


"Daniem" miało być spaghetti 4 sery z brokułami... Ale wyszło tak jak zawsze, smakowało gorzej niż wygląda... ale już nie jestem głodna :D



Składniki:
- makaron spaghetti Lubella, paczka 3,80zł w osiedlowym sklepie SPOŁEM... (należy paczkę klusek podzielić na 3 części, ponieważ gdyż delikatne dziewczę, a o gotowaniu dla takowej mowa, nie zje więcej ;)
-sos 4 sery z brokułami - Fix Knorr, 3,60zł osiedlowy sklep SPOŁEM

Wykonanie
Kluski ugotować według wskazówek na opakowaniu,
Sos wsypać do szklanki zimnej wody i zagotować również według wskazówek na opakowaniu.

Podawać w żaroodpornym naczyniu bo gorące.


Wady - Nie dobre :/
Zalety - tanio i szybko i odbiera apetyt na długo ;)

Czas przygotowania 10 min, porcja dla 1 osoby.
Propozycja podania.

Smacznego!

środa, 26 maja 2010

Le Maczanki è Opal czyli parówki po studencku wersja exclusive.




Myśląc o tym czym Was tym razem przyprawić o ból brzucha przypomniał mi się pewien stary pomysł rodem z książki Sherry Argow.


Do wykonania potrzebne nam będzie 5,98 PLN (które zamienimy na parówki i piwo) i 18 minut na obskoczenie Żabki i przygotowanie... strawy.
Lubię chodzić do Żabki, gromadka bejów i 30 letnich dresiarzy bez perspektyw upewnia mnie, że piwo które umożliwi nam bezbolesne przełknięcie potrawy będzie najwyższej jakości. Po krótkiej dyskusji z towarzystwem przed wejściem wybieram Żubra (2,99PLN). Teraz czas poszukać odpowiednich parówek (takie za 2,99 PLN/200g ujdą) prawdziwie studenckie 'tęczowe' omijamy szerokim łukiem, wybieram te zawierające 83 % mięsa.


No to do roboty!
Ponieważ wybieramy opcję 'na zimno' kroimy parówki na kawałeczki długości około 20 mm, dbając jednak by miały one brzegi cięte idealnie prostopadle do długiej osi parówki. To nam ułatwi wykonanie wieży. I tu praktyczna rada- lepiej najpierw obrać z folii (to się mówi chyba odszklić?) całe jeszcze parówki niż potem każdy kawałeczek z osobna, w ferworze kulinarnym trywialne błędy nie należą do rzadkości. Budujemy wieże, trochę keczupu i "łala", prawda, że proste?


Uwaga - dania nie jemy widelcem tylko wykałaczką, nabijając kolejno Nasze Maczanki i co rusz podraszając to zalewą kupioną w sklepie osiedlowym.
Nasza propozycja przeznaczona jest dla jednej osoby.


Smacznego!

wtorek, 25 maja 2010

Witamy na Naszym "Ranczo" !

Witamy serdecznie wszystkich Fanów. W związku z ogromnym zainteresowaniem naszą Działalnością, postanowiliśmy, rozszerzając Kartę, udostępniać nasze Osiągnięcia szerszej Publiczności.
Dotychczas dzieliliśmy się z Wami naszą Pasją przekazem ustnym czyli tzw. pocztą akademikowo-pantoflową. Od dziś wychodzimy z podziemia.

Smacznego!